czwartek, 6 lutego 2014

Sado - ogród




Siedem jabłoni zaszczepionych w kratkę,
Na jednym drzewie dwa lub trzy gatunki,
Pięć wiśni różnych w tym karłowe,
Trzy czereśnie; każda o odrębnym smaku,
Dwie śliwki już kończące dzieje swego losu,
Dwie brzoskwinki posadzone do tyłu dekadę,
Zagony jagód drzewiastych, malin i jeżyn bez-kolców,
Porzeczki w trzech kolorach, jadalna róża w rogu, 
Zagubione krzaki zdziczałych truskawek, 
Ostatni agrest szczepiony przez ojca,
Pojedyncza pigwa zdołała ocaleć w gąszczach,
Ławice spokoju w wieloletnich klombach, 
Najwięcej jest forsycji i jedna magnolia, 
Wierzb kilka rodzajów, bzy, kaliny,zioła,
Piwonia drzewiasta, trochę bylin albo samosiejki,
Pamięć po wyciętych gruszach oraz winogronie,
Kilkuletnie wilki dla nastroju i kimatu,
Mama w pochylonej pozie oraz śmiechy dzieci,
Wszystko w wysokiej trawie po kolana albo wyższej;
Raj dla motyli i koników ponych, much, 
Pajęczyn ubranych w poranne krople rosy,
Perełkowiec z dwóch różnych światów, dzwonki,
Deszcze rzęsiste, z piorunami nawałnice,
Dni upalne lub duszne, gra obłoków we wietrze,
Białe pióropusze kwiatów, hortencja, żarnowiec,
Ociężałe pszczoły pracujące w pocie czoła,
Echa zagonów warzywnych,funkie,krzywe krzesło
Cieniolubne parzenice, przylaszczki i fiołki,
Derenie w liście mazane z bielą w deseń,
Orzech potężny - najwyższy w okolicy,
Skradający się zmrok i świetliste poranki,
Obdrapany mur sąsiadów, plamy i delikatne koronki,   
Kameralność, marzenia, chmurki i dmuchawce,
Próby wychodowania glicynii, łąki przebiśniegów,  
Błyski i blaski słońca, zapachy, medytacje,
Zagłuszony berberys - w słońcu byłby w kolorach,
Wierzba mandżurska i karłowata brzoza z przodu,
Jawor pzycięty dla skondensowania kształtu,
Kilka iglaków, jałowców, bukszpany i ostrokrzew,
Rozedrgane światło - cienie na ścieżce z kamieni, 
Grupa krzaków leszczyny, ostróżki i jaskry,
Liści szmery lub cisza z momentu na moment, 
Na każdym drzewie ptasi domek i karmików kilka. 
Poranki i wieczory wypełnione ptasim jazgotem,
Dużo chrabąszcy, świetlików, komarów i ślimaków...
Ofitość wrażeń o każdej porze dnia i roku,
Jesień w kolorach ze szronem, z szadzią, z mgiełką,
Dym z nielegalnych ognisk tu i ówdzie, 
Zima ze smogiem, ze spalinami, ze śniegiem za płotem,
Ogrodowa ławka w cieniu lub wygrzany kamień,
Jakieś liche grzyby, garść szczawiu, rabarbar leciwy, 
Chaszcze i zielska, kępy dorodnych paproci,
Dwie pergole z różnych bluszczy, wiciokrzew,
Ogrodowy domek dla gości przysiadły w kącie...

Świat magii w sado - ogrodzie jest dla tych,
którzy furtkę do ogrodu otworzywszy - 
przystają z ulgą w oczach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz